Sankcje uchwalone w środę przez Radę Bezpieczeństwa ONZ rozszerzają zakres przedsięwzięć wymierzonych w irańskie banki i import broni. Rezolucja RB wzywa też do wprowadzenia mechanizmu inspekcji, takiego, jaki jest stosowany wobec Korei Północnej. Kolejne sankcje wprowadzono, ponieważ Iran wciąż odmawia rezygnacji ze swego programu nuklearnego, który - jak podejrzewa Zachód - ma na celu wyprodukowanie broni atomowej. Teheran konsekwentnie zaprzecza. - Gdyby choć jeden statek irański został poddany inspekcji, weźmiemy odwet i przeprowadzimy inspekcje kilku ich statków - oświadczył deputowany Hosein Ibrahimi, wiceprzewodniczący parlamentarnej komisji bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej. Deputowany dodał: "Cieśnina Ormuz i Zatoka Perska będą tu naszym polem manewru i każdy, kto chciałby nas zranić lub wyrządzić nam szkodę, sam poniesie wielkie straty".