Samolot leciał z Teheranu do Bandar-e Mahszahr. Podczas lądowania maszyna wypadła z pasa i zatrzymała się dopiero na pobliskiej autostradzie. Do incydentu doszło z powodu problemu technicznego, który opóźnił moment lądowania. Na pokładzie samolotu było 135 osób. Nikomu nic się nie stało. Pasażerowie, trzymając za ręce dzieci i swoje bagaże, opuścili maszynę po skrzydłach samolotu. Joanna Potocka