O aresztowaniu Amira Mirzy Hekmatiego irańskie władze poinformowały w połowie grudnia. Państwowa telewizja wyemitowała wywiad, w którym Hekmati przyznał, że jest agentem CIA. Według Fars, podstawą aktu oskarżenia są informacje irańskiego wywiadu oraz wyznanie Hekmatiego. Agencja pisze, że w sądzie Amerykanin irańskiego pochodzenia powiedział, że miał powiązania z CIA, ale nie miał zamiaru zaszkodzić Iranowi. "Zostałem oszukany przez CIA. Choć miałem infiltrować irański system wywiadowczy i miałem być nowym źródłem CIA, nie chciałem osłabić Iranu. Chciałem mieszkać w Iranie i nie zamierzałem wracać do USA" - cytuje Hekmatiego Fars. Według irańskiego ministerstwa wywiadu, Hekmati był szkolony w amerykańskich bazach w Afganistanie i Iraku. Waszyngton zaprzecza, jakoby Hekmati był szpiegiem i domaga się jego natychmiastowego uwolnienia. W rozmowie z agencją Reutera obecni i byli przedstawiciele amerykańskich władz mówili w listopadzie, że Iranowi udało się zdemaskować kilku informatorów CIA. Szpiegostwo w Iranie może być karane śmiercią.