Ustawa przewiduje powołanie komisji, która przestudiuje tę kwestię i w ciągu sześciu miesięcy przedstawi raport, po czym rząd USA zostanie pozwany do trybunału międzynarodowego. Środowe posiedzenie parlamentu transmitowało na żywo państwowe radio irańskie. Amerykańska CIA ujawniła w tym miesiącu dokumenty, po raz pierwszy ukazujące oficjalnie jej kluczową rolę w zamachu stanu z 1953 roku. Uzyskało je i opublikowało niezależne Archiwum Bezpieczeństwa Narodowego na podstawie ustawy o swobodnym dostępie do informacji. Irańczycy wybrali Mosadeka w 1951 roku. Szybko przystąpił do renacjonalizacji wydobycia ropy naftowej, kontrolowanego przez Anglo-Persian Oil Company, która przekształciła się później w British Petroleum (BP). Poważnie zaniepokoiło to USA i Wielką Brytanię. "Oceniano, że istniało realne niebezpieczeństwo dostania się Iranu za żelazną kurtynę; gdyby tak się stało, oznaczałoby to zwycięstwo Sowietów w zimnej wojnie i znaczne komplikacje dla Zachodu na Bliskim Wschodzie" - napisał w jednym z dokumentów Donald Wilber, który zaplanował zamach stanu w Iranie. Dokumenty pokazują, jak CIA przygotowywała tamten zamach, zamieszczając wrogie Mosadekowi materiały w mediach irańskich i amerykańskich. "Tamten wojskowy zamach stanu był przeprowadzony pod kierunkiem CIA jako akt polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych - przytoczyła BBC wypowiedź jednego z ekspertów. Zamach umocnił pozycję szacha Mohammada Rezy Pahlawiego. Szach uciekł z Iranu w rezultacie walki o władzę z Mosadekiem, a powrócił po zamachu stanu i stał się bliskim sojusznikiem USA. Agencje wywiadowcze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii umacniały siły lojalne wobec szacha i organizowały protesty przeciwko Mosadekowi. Wilber odnotował, że irańska armia szybko przeszła wtedy na stronę szacha.