"Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone niedawnym wystrzeleniem przez Iran pocisku balistycznego" - oświadczyła w wydanym komunikacie ambasador USA przy ONZ Samantha Power. Dodała, że oznacza to złamanie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ z czerwca 2010 roku zakazującej Iranowi prób rakietowych pocisków balistycznych. Zapowiedziała, że USA będą naciskać na odpowiednią reakcję Rady Bezpieczeństwa na to łamanie międzynarodowych zobowiązań Iranu. W niedzielę irańskie media podały, cytując ministra obrony Husejna Dehkana, że testy nowego rakietowego pocisku balistycznego Emad zakończyły się sukcesem. Władze w Teheranie zwróciły uwagę, że nowy pocisk charakteryzuje się dużą celnością. Reagując na to rzecznik Białego Domu Josh Earnest wyraził przypuszczenie. że doszło do złamania przez Iran zakazu, niemniej jest to sprawa całkowicie osobna od historycznego porozumienia o zniesieniu sankcji przeciwko Iranowi w zamian za rezygnację przez ten kraj z wojskowego programu nuklearnego. W styczniu czołowy ekspert wojskowy z waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) Anthony H. Cordesman powiedział, że zasięg pocisku Emad wynosi 1,7 tys. km. Rakieta charakteryzuje się, według jego oceny, dokładnością trafiania do 500 metrów i może przenosić głowice o masie 750 kg. Agencja Reutera zwraca uwagę, że Emad ma podobną konstrukcję i parametry co znajdujący się na wyposażeniu irańskich wojsk od 2003 roku pocisk Shahab-3, którego celność jest jednak mniejsza i wynosi ok. 2 km. Minister Dehkan zapowiedział, że pocisk Emad trafi na wyposażenie armii Iranu w "najbliższej przyszłości".