- Iran nie pozwoli na ograniczanie jego prawa do technologii nuklearnej. (...) Posługiwanie się takimi narzędziami, jak rezolucje Rady Bezpieczeństwa, sankcje ekonomiczne i inne groźby ani na chwilę nie mogą odwieść naszego narodu i naszego rządu od decyzji - czytamy w liście, którego tekst udostępniła irańska agencja prasowa ISNA. Francja, która wyraźnie usztywniła swe stanowisko wobec Iranu od chwili przejęcia w maju urzędu prezydenta przez Nicolasa Sarkozy'ego, chce nałożenia na Teheran dodatkowych sankcji Unii Europejskiej. - Podejmowanie działań i nakładanie jednostronnych sankcji przeciwko państwom jest nielegalne i stanowi oczywiste naruszenie Karty Narodów Zjednoczonych. (...) Sprzeczne są one również z zobowiązaniem do rozwiązywania problemów drogą dyplomatyczną. Nie można mówić o dialogu, podążając drogą nacisku i gróźb - napisał Mottaki. Zachód podejrzewa, że irański program atomowy zmierza do wyprodukowania broni nuklearnej. Teheran odpiera te zarzuty, twierdząc, iż chce wzbogacać uran wyłącznie w celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych.