Agencja AFP pisze o 45 rannych, a Associated Press - o 35 rannych w zamachu. Zamachowiec-samobójca wjechał samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi w punkt kontrolny w zamieszkanej głównie przez szyitów dzielnicy Kazimija (Kadimija) w północno-zachodniej części miasta. Według policji w chwili zamachu do punktu kontrolnego stała długa kolejka samochodów. Na razie nikt nie przyznał się do ataku. Od około miesiąca trwa na północy i zachodzie Iraku ofensywa sunnickich dżihadystów z Państwa Islamskiego. Dążą oni do obalenia rządu w Bagdadzie, a niedawno ogłosili utworzenie kalifatu na zdobytych terenach w Syrii i Iraku.