Wcześniej tego dnia Bagdad dementował doniesienia, jakoby żołnierze irańscy weszli na terytorium Iraku. Zaprzeczała temu także strona irańska. - Irak żąda natychmiastowego wycofania (żołnierzy irańskich) z szybu nr 4 i pola naftowego Fakka, które należą do Iraku. Irak oczekuje pokojowego i dyplomatycznego rozwiązania tej kwestii - oświadczył w piątek wieczorem rzecznik irackiego rządu Ali al-Dabbagh. Wcześniej iracki wiceminister spraw wewnętrznych Ahmed al-Chafadżi zaprzeczał, jakoby irańscy żołnierze przekroczyli granicę z jego krajem i przez kilka godzin zajmowali pole naftowe. O tym, że w czwartek irańscy żołnierze przedostali się na pole naftowe Fakka, znajdujące się po irackiej stronie długiej, pustynnej granicy między obu krajami, i po kilku godzinach wycofali się, poinformowały w piątek irackie służby bezpieczeństwa z południowo-wschodniej prowincji Majsan. Al-Chafadżi powiedział, że "ta informacja nie jest prawdziwa". O to pole toczył się spór, ale w tej chwili jest ono lekceważone przez obie strony. - Nie doszło do szturmu na pole naftowe, jest ono puste, porzucone, znajduje się dokładnie na granicy między Irakiem i Iranem - wyjaśnił. Dementi wystosowała także irańska państwowa firma naftowa National Iranian Oil Company (NIOC). W oświadczeniu rozpowszechnionym przez agencję prasową Mehr napisano: "(NIOC) zaprzecza, jakoby irańscy żołnierze przejęli kontrolę nad którymś z szybów naftowych na terytorium irackim". Natomiast według jednej z arabskojęzycznych telewizji, irańscy żołnierze umieścili po irackiej stronie granicy flagę swojego kraju. Minister spraw wewnętrznych Iraku Dżawad al-Bulani zapowiadał w telewizji Al-Arabija, że rząd wyda dodatkowe oświadczenie w sprawie wydarzeń na polu Fakka. - Irak nie odda swoich naftowych bogactw - zapewniał. Relacje między Iranem a Irakiem, które stoczyły między sobą ośmioletnia wojnę w latach 80., poprawiły się od czasu, gdy po obaleniu Saddama Husajna władzę w Bagdadzie objął szyicki rząd. Pogarsza je jednak obecność w Iraku amerykańskich żołnierzy. Zasoby znajdujących się w prowincji Majsan pól naftowych Bazargan, Abu Gharab i Fakka szacuje się na 2463 miliardy baryłek.