Podłoże eksplozji nie jest na razie znane, ale teren ten jest często nękany ostrzałem moździerzowym i rakietowym. "Wiemy o wybuchu w strefie międzynarodowej i trwa potwierdzanie natury i miejsca wybuchu" - powiedział rzecznik ambasady USA Lou Fintor. W ubiegłym tygodniu w Zielonej Strefie rakieta detonowała w sąsiedztwie budynku, gdzie akurat odbywała się wspólna konferencja prasowa sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna i premiera Iraku Nuriego al-Malikiego. Poniedziałkowa eksplozja nastąpiła w kilka godzin po tym, gdy ambasador USA w Iraku Zalman Khalilzad powiedział dziennikarzom, iż jest ostrożnym optymistą w sprawie przyszłości Iraku