Co najmniej 41 osób jest rannych. Dane o ofiarach zamachu potwierdziły źródła w szpitalu.Policja poinformowała, że pierwszy jadący samochodem zamachowiec zdołał zdetonować ładunki wybuchowe przed bramą do bazy. W ten sposób utorował drogę następnemu, który wjechał samochodem w grupę żołnierzy i spowodował drugi wybuch. Tarmija leży około 50 km od Bagdadu. Od miesięcy przemoc w Iraku nasila się. W październiku w zamachach zginęło 964 ludzi i był najkrwawszy miesiąc w tym kraju od 2008 roku. Bilans ofiar zamachów od początku sięga już 7 tys. osób. Ofiarami ataków padają głównie cywile.