Irak: Potężna eksplozja gazu. Zginęli policjanci, którzy ewakuowali rannych
Pięć osób zginęło, a 40 zostało rannych po wybuchu gazu w irackim Dahuk. W sieci pojawiły się dramatyczne nagrania z akcji ratunkowej. Lokalne władze zakazały korzystania z ciekłego gazu do użytku domowego.

Jak informuje Agence France-Presse do wybuchu doszło w poniedziałek wieczorem w Dahuk na północy Iraku. Na dachu akademika eksplodował zbiornik z gazem.
Gubernator miasta Ali Tatar przekazał agencji, że gaz dostał się do pokoi studentów, którzy następnie byli ewakuowani przez służby. Niestety, w trakcie akcji ratunkowej doszło do wybuchu.
Zginął student, pracownik znajdującego się w pobliżu przedsiębiorstwa oraz trzech policjantów, w tym zastępca komendanta miejscowej jednostki. Funkcjonariusze pomagali w akcji ewakuacyjnej. 40 osób zostało rannych, w sieci pojawiły się dramatyczne nagrania z miejsca zdarzenia.
Władze zakazują korzystania z gazu
AFP podaje też, że po poniedziałkowej tragedii władze Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego zakazały używania ciekłego gazu do użytku domowego. Tragedia w Dahuk to kolejne zdarzenie tego typu w ostatnich dniach. W ubiegły czwartek 15 osób zginęło po eksplozji zbiornika LPG w As-Sulajmanijja, znajdującego się również w tym regionie.
Przez gaz wybuchły też dwa pożary w Bagdadzie 15 i 17 listopada. Pod koniec października w tym mieście co najmniej dziewięć osób zginęło po eksplozji cysterny LPG.
Agencja zwraca uwagę, że decyzja władz o zakazie korzystania z gazu była spowodowana między innymi katastrofalnym stanem infrastruktury i nieodpowiednim podejściem do standardów bezpieczeństwa.