Na obrzeża bazy spadło pięć pocisków moździerzowych, nie było żadnych szkód, nikt nie został ranny, ani zabity - podał rzecznik MON płk Eugeniusz Mleczak. Miejscowość al-Hilla leży w centralno-południowej strefie stabilizacyjnej, gdzie o bezpieczeństwo zadba międzynarodowa dywizja, dowodzona przez Polaków. Dzisiaj doszło do kolejnego ataku na konwój sił USA, w którym zostało rannych kilku - a według niektórych źródeł - kilkunastu amerykańskich żołnierzy. Składający się z trzech wozów transportowych i dwóch dżipów konwój został zaatakowany ogniem z granatników w rejonie Faludży na zachód od Bagdadu. W Bajdżi na północy Iraku trwa akcja gaszenia pożaru, który wybuchł w czwartek wieczorem w wyniku zamachu na ropociąg. Bajdżi leży w tzw. trójkącie sunnickim, rejonie, gdzie wpływy Saddama Husajna pozostają silne. W tej części Iraku dochodziło w ostatnim czasie do aktów sabotażu, których celem zapewne miało być niedopuszczenie do wznowienia eksportu irackiej ropy. Wydobycie ropy naftowej w Iraku wzrosło z 800 tys. baryłek dziennie na początku lipca do około miliona baryłek w tym tygodniu. Już niedługo ma być uruchomiony główny ropociąg, biegnący z rejonu złóż w Kirkuku na północy Iraku do Turcji. Odcinki ropociągu zostały uszkodzone w wyniku aktów sabotażu w czerwcu. Litwa poinformowała dzisiaj o zamiarze wysłania do Iraku dodatkowych 45 żołnierzy w ramach międzynarodowych sił stabilizacyjnych. Będą oni działać w polskiej strefie. W Iraku od czerwca przebywa już 43 oficerów i żołnierzy z Litwy z tej samej litewskiej dywizji. Służą oni w jednostce duńskiej DANCON, w dowodzonej przez Brytyjczyków strefie południowej. Tymczasem władze węgierskie zapowiedziały, że jej oddziały wycofają się z Iraku, jeśli dojdzie w tym kraju do wojny na pełną skalę. - Uważamy, że decyzja o wycofaniu leży w naszej narodowej gestii, bez względu na to, jak zdecydują w takiej sytuacji inne kraje. Nie jedziemy tam na wojnę i nie chcemy wysyłać bohaterów - oświadczył minister obrony Ferenc Juhasz. Według wcześniejszych zapowiedzi, węgierski 300-osobowy kontyngent ma przebywać w Iraku do końca 2004 roku. Wejdzie w skład dowodzonej przez Polskę wielonarodowej dywizji.