Jak podaje dziennik, dwa samoloty: rosyjski i niemiecki, wylądowały na lotnisku w Bagdadzie. Znajdujący się na ich pokładzie medycy, którzy przybyli do Iraku wbrew międzynarodowemu zakazowi, mają sprawdzić dokładnie stan zdrowia irackiego dyktatora. Hussein ma przejść serię skomplikowanych badań, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że cierpi na raka. Nie było jednak oficjalnego potwierdzenia tych wiadomości. Pierwsze pogłoski o chorobie przywódcy Iraku pojawiły się trzy lata temu. Jednak Saddam Hussein ostatnio kilkakrotnie pokazywał się publicznie. Za każdym razem wydawało się, że jest w doskonałej kondycji.