Pierwsze transakcje na nowo otwartej giełdzie zawarto już trzy tygodnie temu, dzisiaj dokonano jedynie oficjalnego otwarcia. Na dzwonie, który jest prezentem od przedstawicieli giełdy w Filadelfii, wyryto napis: "Niech rozbrzmiewa wolność". - Pracuje u nas ponad 50 maklerów, a na giełdzie notowanych jest 27 przedsiębiorstw. Na każdej sesji jest tłoczno - mówi prezes irackiej giełdy Taha Ahmed Abdul Salam. Większość maklerów pracujących na bagdadzkiej giełdzie to kobiety. Sesje odbywają się dwa razy w tygodniu po dwie godziny, a jak twierdzą przedstawiciele giełdy, liczba Irakijczyków chętnych spróbować jak to jest być udziałowcem, przeszła ich oczekiwania. Zobacz także: IRAK - raport specjalny