Więzienie, w którym osadzonych było kilkaset osób, w tym także podejrzanych o powiązania z Al-Kaidą, zaatakowano po eksplozji samochodu-pułapki przed jego bramą. Nie wiadomo na razie, ilu dokładnie więźniów uciekło. Irackie siły bezpieczeństwa próbują odzyskać kontrolę nad więzieniem, które cały czas jest w rękach napastników. Masowe ucieczki z irackich więzień nie należą do rzadkości. We wrześniu ubiegłego roku 35 ludzi podejrzanych o terroryzm zbiegło rurami kanalizacyjnymi z aresztu w Mosulu.