Według nich, wśród ofiar są kobiety i dzieci. W poszczególnych relacjach okoliczności zamachu przedstawiane są różnie - mowa jest o załadowanym materiałem wybuchowym samochodzie, który uderzył w autobus jak też o tym, że zamachowiec zdetonował ładunek, przytwierdzony do własnego ciała. Był to już drugi samobójczy zamach bombowy w rejonie Samarry w bieżącym tygodniu. W czwartek zginęło tam 8 ludzi, gdy w grupę pielgrzymów wjechał samochód, który następnie eksplodował. Położona 100 kilometrów na północ od Bagdadu Samarra jest znanym miejscem kultu szyickiego, odwiedzanym masowo przez wiernych w rocznicę śmierci Hasana al-Askariego, jedenastego z 12 imamów.