Kamikadze zdetonował ładunki wybuchowe w czasie pogrzebu dyrektora sunnickiej szkoły w miejscowości między Abu Ghraib a Faludżą. Wszystkie ofiary to mężczyźni - powiedział anonimowy przedstawiciel irackiego MSW. Dyrektor został dzień wcześniej zastrzelony przed swoją szkołą. Położona 50 kilometrów na zachód od Bagdadu Faludża jest stolicą prowincji Anbar, która przez lata była matecznikiem sunnickich rebeliantów i Al-Kaidy w Iraku. Motywacja zamachowców, którzy przygotowali środowy atak, nie jest znana. Jednak w ceremonii brało udział wielu członków tzw. rad przebudzenia, którzy przeszli na stronę irackich władz i teraz zwalczają Al-Kaidę. W meczetach nawołuje się do oddawania krwi dla poszkodowanych w zamachu - podała tamtejsza policja.