W odpowiedzi na alarm, podniesiony przez naukowców, ministerstwo środowiska przyznało, że we Włoszech nie ma żadnego planu powstrzymania inwazji meduz z powodu braku funduszy. "Sytuacja jest kryzysowa" - twierdzą pracownicy Instytutu Badań ministerstwa ochrony środowiska. Zauważają jednocześnie, że w przeciwieństwie do innych krajów, we Włoszech nie interweniuje się, by powstrzymać rozprzestrzenianie się meduz, spośród których wiele jest niebezpiecznych dla zdrowia. Naukowcy podkreślają, że skuteczne działania prewencyjne podejmowane są we Francji. Tam, na Lazurowym Wybrzeżu zamocowano specjalne sieci na meduzy w rejonie plaż. Na łamach gazety przypomina się, że w związku z masowym występowaniem meduz we Włoszech konieczne jest zachowanie wszelkiej ostrożności i zabranie ze sobą na plażę preparatów, przynoszących ulgę w razie urazów, wywołanych przez meduzę. Najlepszy jest specjalny amoniak w sztyfcie, a także maść z kortyzonem.