Czmiłenko podkreślił, że separatyści w żaden sposób nie utrudniają działalności obserwatorom OBWE. - Przeciwnie, członkowie naszych milicji pokazali im to, co chcieli zobaczyć. Wszędzie ich oprowadzamy i pomagamy - dodał. Dzień wcześniej samozwańczy mer Słowiańska, w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, Wiaczesław Ponomariow powiedział, że obserwatorzy są "cali i zdrowi" i wkrótce będą uwolnieni. Nie przedstawił żadnych warunków ich uwolnienia. Następnie źródło w siłach samoobrony Słowiańska powiedziało agencji Interfax przez telefon, że obserwatorzy OBWE mogą zostać uwolnieni w piątek. OBWE informowała, że od poniedziałku wieczorem nie ma kontaktu z jedną z grup swoich obserwatorów w obwodzie donieckim. Ekipa składa się z czterech osób - Estończyka, Szwajcara, Turka i Duńczyka. Organizacja wysłała swoich obserwatorów na Ukrainę pod koniec marca. Obecnie misja liczy ok. 280 osób, w tym 198 cywilnych obserwatorów z 41 krajów członkowskich OBWE. Na początku maja separatyści na wschodzie Ukrainy uwolnili grupę obserwatorów wojskowych z krajów OBWE, przetrzymywanych ponad tydzień w Słowiańsku. Wśród wojskowych był polski oficer.