W wystąpieniu w Neapolu prezydent podkreślił, że "życie publiczne (we Włoszech) znajduje się w takiej fazie, w której niestety żądza środków przekazu, pokazywania się w telewizji góruje nad treścią". - Już sam fakt, że instytucje życia publicznego są traktowane jako wybieg dla modelek powinien niepokoić, niepokoi również mnie i dlatego mogę szczerze powiedzieć, że ja ich tak nie postrzegam - dodał Napolitano. Przypomniał następnie, że - politycy nie mogą się martwić wyłącznie o swój wizerunek i o to, jak często pokazuje ich telewizja, ale muszą być w stanie odpowiedzieć na potrzeby obywateli. Słowa te wywołały w sobotę falę komentarzy włoskich polityków, którzy - jak zauważono - zgodzili się z prezydentem kraju.