Prawie wszyscy pasażerowie to uciekinierzy z zamieszkałej przez chrześcijan wioski, w której kilkanaście dni temu muzułmanie zabili ponad sto osób. Trwa akcja ratunkowa - na razie nie wiadomo, czy ktokolwiek przeżył katastrofę statku. W walkach na Molukach, które po raz pierwszy wybuchły w styczniu ubiegłego roku, zginęło już prawie trzy tysiące osób.