Statek wiozący w większości nielegalnych imigrantów zatonął w piątek. Statek opuścił Jawę w czwartek rano z 421 osobami na pokładzie, w większości Irakijczykami, Irańczykami, Afgańczykami, Pakistańczykami i Algierczykami. Katastrofę przeżyły 44 osoby, wśród nich 8-letnie dziecko. W piątek rano, około godz. 4 czasu miejscowego, kapitan prosił pasażerów, by pomogli wybierać wodę ze statku. Dziesięć minut później statek zatonął. Rozbitkowie zostali przewiezieni do portu Bodor na południu Jawy, dokąd Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji wysłała czteroosobową ekipę, która ma im przyjść z pomocą. Przez Indonezję prowadzi droga nielegalnych imigrantów, którzy chcą się dostać do Australii.