Dziecko jest już 99. śmiertelną ofiarą wirusa H5N1 w Indonezji. Chłopiec mieszkał w jednej z uboższych dzielnic indonezyjskiej stolicy i prawdopodobnie miał kontakt z żywym drobiem. Zmarł w szpitalu w Dżakarcie. Od 2003 roku wirus ptasiej grypy zabił na świecie ponad 200 ludzi. W Indonezji zanotowano najwyższą liczbę zachorowań i zgonów z jego powodu. Najczęstszą formą zarażenia się ptasią grypą jest kontakt z zainfekowanym drobiem. Naukowcy obawiają się, że z czasem wirus zmutuje i będzie przechodził z człowieka na człowieka, co może doprowadzić do pandemii.