Do problemów z zaopatrzeniem w wodę doszło dlatego, że protestujący rolnicy opanowali w piątek główny kanał - Munak - zaopatrujący trzy piąte indyjskiej stolicy w wodę. Wojsko odzyskało kontrolę nad kanałem w poniedziałek rano, ale konieczne są naprawy infrastruktury, które zajmą trochę czasu. Kanał został zniszczony w paru miejscach. Protestujący podpalili stację kolejową, podpalali też samochody policyjne i państwowe autobusy.