Do tragedii doszło w stanie Asam u podnóża Himalajów. Ponad 100 pracowników tamtejszej plantacji herbaty wzięło tygodniową wypłatę i kupiło nielegalnie produkowany alkohol. Po wypiciu okazało się, że bimber był skażony. Wśród 41 zmarłych robotników znalazło się siedem kobiet. Do szpitala trafiło 45 osób, z których 20 jest w stanie krytycznym. Nielegalnie pędzony alkohol piło w czwartek niemal 100 robotników. W Indiach dość powszechnie dochodzi do zatruć po wypiciu nielegalnie pędzonych trunków. Niecałe dwa tygodnie temu w północnych Indiach po wypiciu skażonego alkoholu zmarło ponad 100 ludzi.