30-letni Mohammad Kurbaan sprzedawał na ulicy w Delhi torby, kiedy w głowę uderzyła go cegła. Mężczyznę przewieziono do szpitala, ale na skutek odniesionych obrażeń zmarł - podaje "Daily Mail". Małpy zrzuciły cegłę z drugiego piętra W wyniku śledztwa policja ustaliła, że cegłę na mężczyznę z drugiego piętra budynku zrzuciła małpa. Jak się okazało, właściciel budynku zostawił dwie cegły na klapie zbiornika na wodę, by nie mogły jej otworzyć zwierzęta. Małpy podniosły jednak cegły i jedną zrzuciły na taras, a drugą na ulicę. Niestety, spadający przedmiot uderzył w głowę 30-latka. Ataki małp w Indiach To nie pierwszy atak małp ze skutkiem śmiertelnym w ostatnim czasie. We wrześniu, podczas ucieczki przed małpami, zginęła żona lidera jednej z partii politycznych. Kobieta została zaatakowana przez agresywne zwierzęta na tarasie swojego domu, z którego wyskoczyła uciekając przed zwierzętami. 50-latka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami i tam zmarła. W listopadzie 2019 r. w mieście Agra w dwóch atakach zginęło 12-dniowe dziecko i 58-letnia kobieta. Podczas pierwszego ataku małpy włamały się do domu kobiety, gdy karmiła piersią swoje dziecko, wyrwały jej dziecko i zagryzły je na śmierć. W drugim ataku, 58-letnia kobieta została ugryziona przez małpy i wykrwawiła się na śmierć.Z kolei w styczniu ubiegłego roku zmarła kobieta, która rozwieszała pranie na dachu. Zaatakowana przez zwierzęta pośliznęła się i spadała z dużej wysokości. Dzikie małpy sieją szczególnie spustoszenie w dystrykcie Shamli w stanie Uttar Pradesh w północnych Indiach. Mieszkańcy twierdzą, że codziennie zdarzają się ataki małp na dzieci. Lokalne władze walczą próbują rozwiązać problem. - Małpy były łapane i były wypuszczane na terenach leśnych - mówi komisarz miasta Mathura Anunaya Jha.