Do tej pory w sprawie zostało zatrzymanych siedmiu mężczyzn. Do ataków miało dochodzić w dystrykcie Beed w stanie Maharashtra. Sprawcy będą sądzeni m.in. na mocy ustawy o ochronie nieletnich przed przestępstwami seksualnymi - informuje India Today. Zobacz też: Indie: Duchowny i trzech pracowników krematorium oskarżeni o gwałt i zabójstwo dziewięciolatki- Chcemy surowych działań przeciwko wszystkim winowajcom - powiedziała działaczka na rzecz praw kobiet Yogita Bhayana. Policja nie pomogła ofierze Nastoletnia ofiara tłumaczy, że "kilkakrotnie udawała się na posterunek policji w Ambajogai, by złożyć skargę, ale funkcjonariusze nie podjęli żadnych działań przeciwko sprawcom gwałtów". Co więcej, dodaje, że zamiast ścigać przestępców, także policjanci dopuścili się wobec niej przemocy seksualnej. Dziewczyna wyszła za mąż w wieku 13 lat. 33-letni partner miał wykorzystywać ją seksualnie, a teściowie stosować przemoc fizyczną - jak wynika z oświadczenia policji cytowanego przez CNN. Nastolatka wróciła do domu ojca, który odmówił przyjęcia jej z powrotem pod rodzinny dach. Znalazła się na ulicy, bez środków do życia, dlatego prosiła przechodniów o datki. W myśl kodeksu karnego Indii o gwałcie jest mowa "w przypadku stosunku seksualnego z osobami poniżej 18. roku życia - zarówno bez ich zgody, jak za ich aprobatą". Statystyki z roku 2019 pokazują, że w społeczeństwie indyjskim dochodzi średnio do 88 gwałtów każdego dnia.