Do incydentu doszło na wodach międzynarodowych w pobliżu północnej części wyspy podzielonej od 1974 roku, po tureckiej interwencji wojskowej. Nikt nie został ranny, ale władze cypryjskie wszczęły śledztwo i poinformowały o incydencie ONZ. Od 2008 roku przedstawiciele obu części wyspy, greckiej i tureckiej, prowadzą intensywne rozmowy, które mają doprowadzić do zakończenia podziału Cypru. Na razie jednak bez rezultatu. Od sześciu lat Cypr, ale tylko jego grecka część, jest członkiem Unii Europejskiej.