Według włoskiej gazety podobne wnioski, składane wcześniej w odniesieniu do innych kandydatów na ołtarze, były zawsze odrzucane przez papieży, także przez samego Jana Pawła II. Watykanista dziennika Andrea Tornielli w artykule pod tytułem: "Presja na : niech Wojtyła będzie natychmiast świętym", zwraca uwagę na słowa kardynała w sprawie kanonizacji Jana Pawła II: "Nie chcemy niczego dyktować Ojcu Świętemu, ale prawdą jest, że takie jest nasze życzenie". Zdaniem Torniellego kardynał Dziwisz przedstawiając w ten sposób swoje stanowisko, jak to ujmuje, po raz pierwszy "nie owija w bawełnę". "Il Giornale" przypomina, że deklaracje te osobisty papieski sekretarz złożył tuż przed zamknięciem pierwszego, diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, który odbędzie się 2 kwietnia, w drugą rocznicę jego śmierci. "Dobrze poinformowane źródła potwierdzają, że kardynał Dziwisz wielokrotnie prosił Benedykta XVI, by ogłosił Wojtyłę natychmiast świętym i pragnął, by doszło do tego już w czasie podróży papieża Ratzingera do Polski w zeszłym roku" - dodaje Tornielli. Przypomina, że sam Jan Paweł II w 2003 roku znalazł się w podobnej sytuacji, jak teraz jego następca. Pisze, że "na kilka miesięcy przed przewidzianą beatyfikacją Matki Teresy z Kalkuty, (której proces rozpoczął się bez oczekiwania wymaganych pięciu lat od jej śmierci) na biurko Wojtyły trafiła petycja siostry Nirmali i innych sióstr ze zgromadzenia albańskiej zakonnicy(...); w petycji poproszono papieża, by ogłosił ją natychmiast świętą, bez przechodzenia przez etap beatyfikacji". Tornielli ujawnia, że polski papież skonsultował się wtedy ze swymi najważniejszymi współpracownikami z Kurii Rzymskiej, których większość była temu przeciwna. "Dlatego - pisze watykanista - w październiku 2003 roku Matka Teresa została ogłoszona "tylko" błogosławioną". "Il Giornale" zauważa, że podobny przepadek miał miejsce podczas Soboru Watykańskiego II, po śmierci Jana XXIII. Wtedy również niektórzy biskupi prosili o to, by to sam Sobór kanonizował go przez aklamację. Paweł VI jednak wolał postąpić inaczej i otworzył jednocześnie proces Jana XXIII i Piusa XII, swych bezpośrednich poprzedników. Papież Roncalli został beatyfikowany w 2000 roku, proces Piusa XII trwa - przypomina włoska gazeta. "Prawdopodobne jest to, że te precedensy zaważą na decyzji Benedykta XVI" - konkluduje "Il Giornale".