Wtorek jest drugim dniem procesu, w którym sądzeni są trzej czołowi przedstawiciele zbrodniczego reżimu Czerwonych Khmerów, oskarżeni o popełnienie zbrodni przeciw ludzkości i zbrodni wojennych podczas przymusowych wysiedleń, a zawłaszcza ewakuacji Phnom Penh 17 kwietnia 1975 roku. Na ławie oskarżonych zasiadają: Noun Chea, zwany Bratem Numer Dwa, główny ideolog i prawa ręka przywódcy Czerwonych Khmerów Pol Pota, były prezydent Kambodży Khieu Samphan oraz były minister spraw zagranicznych Ieng Sary. Nuon Chea odpowiada za najbardziej radykalne działania systemu, który w latach 1975-1979 zamienił Kambodżę w wielki obóz koncentracyjny, mordując przede wszystkim ludzi wykształconych, uznawanych za wrogów rewolucji i doprowadzając do śmierci niemal jednej czwartej ludności kraju, która zmarła albo z głodu, wycieńczenia, lub z powodu tortur. Prokurator międzynarodowego trybunału Andrew Cayley pokazał w sądzie fragment filmu "Enemies of the people" (Wrogowie ludu), zrealizowanego przy udziale kambodżańskiego dziennikarza Theta Sambatha, który poświęcił kilka lat na zdobycie zaufania Nuon Chea przed jego aresztowaniem w 2007 roku. W wyznaniu złożonym z zimną krwią przed kamerą główny ideolog Czerwonych Khmerów stwierdzał: "Nie boję się sugerować, że nasza decyzja była dobra. (...) Gdybyśmy okazali litość, naród byłby zginął". Poprzednie komunistyczne rewolucje w świecie nie powiodły się według Czerwonych Khmerów w wyniku infiltracji klasowych wrogów i dlatego rozwiązaniem była "po prostu likwidacja wszystkich wrogów klasowych" - powiedział prokurator. "Każdy z oskarżonych odegrał swoją rolę w politycznej tragedii, która doprowadziła do egzekucji setek tysięcy mieszkańców Kambodży i jest oczywiste, że właśnie dlatego powołano ten sąd, przed którym dzisiaj stają" - powiedział Cayley. Sfilmowane wyznanie Nuon Chea ma podstawowe znaczenie, ponieważ wydaje się mało prawdopodobne, by powtórzył je publicznie. "Przed trybunałem może powiedzieć coś innego, ale to, co powiedział mnie, jest prawdą" - mówił Thet Sambath w wywiadzie przeprowadzonym w czerwcu przez AFP. Trzej wiekowi oskarżeni są najwyższymi żyjącymi przedstawicielami reżimu Czerwonych Khmerów. Brakuje wśród nich byłej minister ds. socjalnych, nazywanej często "pierwszą damą" Ieng Thirith, małżonki Ieng Sary'ego. Ieng Thirith cierpi na kłopoty z pamięcią, demencję starczą i prawdopodobnie chorobę Alzheimera. Uznano ją a niezdolną do stawienia się przed sądem. Pol Pot dożył 73 lat i zmarł w 1996 roku. Jeszcze rok przed śmiercią przebywał na wolności. Trybunał, działający pod egidą ONZ, został powołany w 2003 roku, ale pracę rozpoczął dopiero w lipcu 2006 roku. Jedynym skazanym do tej pory przez oenzetowski trybunał jest Kaing Guek Eav, alias Duch, były naczelnik więzienia S-21 w stolicy Kambodży, w którym około 15 tysięcy ludzi poddano przed egzekucją torturom. W lipcu 2010 roku skazano go na 30 lat. Werdykt w sprawie apelacji od wyroku przewidziano na 3 lutego.