Rozprawa odbyła się dziś w sądzie w miejscowości Kirchheim unter Teck niedaleko Stuttgartu. Dziecko zostało zabrane kobiecie zaledwie trzy dni po urodzeniu i umieszczone w rodzinie zastępczej. Matka dziecka skarżyła się, że po urodzeniu nie widziała go przez ponad dwa tygodnie. Kobieta zarzuciła Jugendamtowi, czyli urzędowi do spraw młodzieży, bezprawne działanie. Na rozprawie był obecny przedstawiciel polskiego konsulatu. Wcześniej w sprawę zaangażowało się polskie Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Rzecznicy: Praw Dziecka i Praw Obywatelskich. Minister sprawiedliwości <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-zbigniew-ziobro,gsbi,1525" title="Zbigniew Ziobro" target="_blank">Zbigniew Ziobro</a> z uznaniem wyraził się o decyzji niemieckiego sądu. Powiedział, że najważniejsze jest to, iż mała Lenka będzie mogła być z kochającą matką. Dodał, że ministerstwo sprawiedliwości będzie wspierać polskich obywateli w podobnych sprawach. Podziękował przy tym ministrowi spraw zagranicznych Witoldowi Waszczykowskiemu i pracownikom MSZ za pomoc, udzieloną w rozwiązywaniu tej sprawy. Minister sprawiedliwości powiedział, że Polacy, którzy znajdą się w podobnej sytuacji, powinni przede wszystkim skontaktować się z jego resortem.