Prezydent <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-barack-obama,gsbi,1011" title="Barack Obama" target="_blank">Barack Obama</a> ogłosił na tych terenach stan wyjątkowy. Najnowsze informacje dotyczące niszczycielskiej działalności huraganu przedstawił na konferencji prasowej gubernator Florydy Rick Scott. Jak mówił, w dalszym ciągu prowadzona jest ewakuacja, na szczęście główne drogi stanu są przejezdne. Władze starają się też zaopatrywać stacje benzynowe, na których zabrakło paliwa. Bez prądu jest 600 tysięcy gospodarstw. Fale sięgają nawet trzech metrów Fale na Atlantyku miejscami sięgają nawet trzech metrów. Na lądzie żywioł nie uderzył jeszcze z całą siłą. Do tej pory w wyniku przejścia huraganu Matthew przez Karaiby zginęło około 500 osób. Prawie wszystkie ofiary to mieszkańcy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-haiti,gsbi,4375" title="Haiti" target="_blank">Haiti</a>.