Na wyspie Grand Turk, zamieszkałej przez ok. 6 tys. ludzi, setki mieszkańców całkowicie utraciły dach nad głową - powiedział premier archipelagu Michael Misick. Jak do tej pory brak jednak doniesień o ofiarach w ludziach. Po przejściu nad Atlantykiem huragan Ike przybrał na sile i obecnie zalicza się do czwartej kategorii na pięciostopniowej skali - powiadomiło Amerykańskie Centrum Huraganów (NHC) w Miami. Ike zmierzał w niedzielę w kierunku Wysp Bahama i Kuby. Prędkość wiatrów huraganu sięga 215 km/h, co kwalifikuje go do czwartej, bardzo niebezpiecznej kategorii na skali Saffira- Simpsona. Oprócz wysp Turks i Caicos na drodze Ike'a znajduje się m.in. Kuba, która nadal boryka się ze zniszczeniami spowodowanymi pod koniec sierpnia przez huragan Gustav. Przypuszczalnie Ike dotrze do wybrzeży wyspy w niedzielę w nocy lub w poniedziałek rano. Istnieje szansa, że do tego czasu wykazujący znaczną zmienność huragan ponownie osłabnie do kategorii trzeciej. Według meteorologów, Ike skieruje się następnie ku Zatoce Meksykańskiej Tymczasem burza tropikalna Hanna, która spowodowała na Haiti śmierć 500 osób, przyniosła silne opady deszczu na wschodnim wybrzeżu USA.