Prognoza, która ukazała się w tabloidzie "Het Laatste Nieuws", przewidywała tylko pięć dni z temperaturami powyżej 25 stopni Celsjusza w lipcu i złą pogodę w pierwszej połowie sierpnia. Władze regionalne uznały, że jest ona niekorzystna dla biznesu. "Takie prognozy są nienaukowe. Przewidzieli złą pogodę w pierwszej połowie sierpnia i klienci natychmiast odwoływali rezerwacje. To niedopuszczalne" - oświadczył szef biura turystycznego z Knokke-Heist Daniel Despiegelaere. Miejscowa federacja hotelarzy i restauratorów szuka teraz możliwości podjęcia kroków prawnych wobec Meteo Belgique. Turystyka na belgijskim wybrzeżu, które ma zaledwie 65 km długości, przynosi dochody w wysokości 2,8 mld euro rocznie. Jedna trzecia zysków pochodzi z obrotów w lipcu i sierpniu - powiedział Geert Hoorens z regionalnego biura turystyki Westtoer. "Nie wyobrażam sobie, że we Francji prognoza brzmi: 'Jest zła pogoda na Lazurowym Wybrzeżu, w Prowansji i Pirenejach, należy więc jechać do Luksoru, Marrakeszu lub Dżerby'" - dodał Hoorens. Biuro Meteo Belgique nie skomentowało sprawy.