Zatrzymany miał podobno buczeć i machać w tłumie flagą Hongkongu z czasów kolonialnych podczas oglądania relacji z zawodów szermierczych, w których brał udział przedstawiciel Hongkongu Edgar Cheung. Według informacji zamieszczonej przez policję na Facebooku 40-letni mężczyzna miał też nawoływać obecnych, by dołączyli do niego i "obrażali hymn narodowy". Nowe przepisy W czerwcu w Hongkongu przyjęto ustawę, na mocy której obrażanie hymnu narodowego karane jest grzywną i karą do dziewięciu lat pozbawienia wolności. ZOBACZ: Tokio 2020. W cieniu koronawirusa i skandali Centralny rząd Chin przyjął w październiku ubiegłego roku ustawę, która zakazuje obrażania narodowych emblematów i flagi państwowej; przepis odnosi się również do Hongkongu.Policja poinformowała, że w sprawie tej może dojść do kolejnych aresztowań, a śledztwo jest w toku. O Igrzyskach Olimpijskich w Tokio czytaj w Interii Sport