Hollande zaapelował także do wszystkich krajów, których może to dotyczyć, także spoza międzynarodowej koalicji pod dowództwem USA, walczącej przeciwko Państwu Islamskiemu, o zapewnienie umiarkowanej opozycji syryjskiej "wszystkich niezbędnych środków" do walki z dżihadystami, zwłaszcza w Kobane. Zaznaczył, że Francja uważa umiarkowaną syryjską opozycję, walczącą od marca 2011 roku z reżimem prezydenta Baszara el-Asada, za "jedyną prawowitą w Syrii". -To wsparcie, którego opozycja od nas oczekuje, to po prostu środki do obrony przed terroryzmem - mówił francuski prezydent w Instytucie Świata Arabskiego w Paryżu. Kobane (arabska nazwa Ajn al-Arab), o które toczy się walka między siłami syryjskiego Kurdystanu a Państwem Islamskim, nazwał "miastem męczennikiem, miastem symbolem. Ostrzegł, że "w każdej chwili może ono wpaść w ręce terrorystów. Mimo codziennych ataków z powietrza, prowadzonych przez amerykańskie lotnictwo wspólnie z sojusznikami, dżihadyści w poniedziałek po raz pierwszy dotarli do centrum Kobane - podało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według szefa obserwatorium Ramiego Abdela Rahmana dżihadyści kontrolują już połowę miasta, mimo zawziętego oporu ze strony kurdyjskich oddziałów samoobrony YPG. Wcześniej we wtorek źródła w YPG powiedziały BBC, że odzyskały kontrolę nad strategicznym wzgórzem Tall Szair, ok. 4 km na zachód od miasta. Wzgórze zostało zajęte przez islamistów 10 dni temu. Z kolei na wschód i południe od miasta w poniedziałek toczyły się zacięte walki. W ostatnim czasie Kurdowie krytykowali bierność Turcji wobec toczącego się u jej granic konfliktu. Obrońcy Kobane, trzeciego kurdyjskiego miasta w Syrii, nie mogą liczyć na pomoc, ponieważ tureckie władze blokują granicę, uniemożliwiając zwłaszcza tamtejszym Kurdom przysłanie posiłków. Ankara argumentuje, że ataki z powietrza wymierzone w dżihadystów mogą rykoszetem umocnić syryjski reżim Asada. Oddziały YPG są blisko powiązane z Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), której bojownicy od trzech dekad walczą z władzami Turcji o większą autonomię.