"Zmiana, którą Wam proponuję, musi być godna wielkości Francji. Zaczyna się ona teraz" - oświadczył Hollande, przemawiając do wiwatujących na jego cześć sympatyków w Tulle w departamencie Correze. "Nie ma dwóch Francji, jest tylko jedna Francja, zjednoczona w swoim przeznaczeniu" - podkreślił. Dodał, że "zwraca się z republikańskim pozdrowieniem" do swojego pokonanego rywala, obecnego szefa państwa Nicolasa Sarkozy'ego". "6 maja będzie wielką datą dla naszego kraju, nowym początkiem dla Europy, nową nadzieją dla świata" - oświadczył Hollande. Dodał, że w wielu krajach europejskich jego zwycięstwo jest przyjęte jak "ulga i nadzieja, że wreszcie nie musimy być skazani na wyrzeczenia".