Według BNR o zaleceniu opuszczenia kraju przez Holendrów mówił ambasador Jennes de Mol na spotkaniu online ze społecznością niderlandzką na Ukrainie, które odbyło się w piątek po południu. Rzecznik MSZ wyjaśnia, że wystąpienie ambasadora ma charakter pilnego apelu, ale nie oznacza rozpoczęcia ewakuacji. - Każdy musi samodzielnie ocenić, czy jego pobyt jest niezbędny - mówił w piątek dziennikarzom. Biuro prasowe MSZ przekazało mediom informację, że w niderlandzkim konsulacie we Lwowie powstało centrum pomocy kryzysowej. Holendrzy będą mogli uzyskać tam pomoc konsularną w sytuacji, gdyby przestała działać ambasada w Kijowie.