Zdaniem miejscowych mediów niezidentyfikowany napastnik otworzył ogień do dwóch mężczyzn na oczach wszystkich klientów, wśród których większość stanowili rodzice z dziećmi. Wydarzenie miało miejsce ok. godz. 18.00. Według jednego ze świadków mężczyzna w długim płaszczu zamówił jedzenie, a następnie podszedł z tacą do stołu, przy którym siedziało dwóch mężczyzn i zaczął do nich strzelać. "Opróżnił cały magazynek" - cytuje jego słowa miejscowa prasa. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia Policja przyznała, że sprawca strzelaniny uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze na razie nie podają żadnych szczegółów dotyczących tej sprawy. "Współczujemy krewnym ofiar i oferujemy opiekę psychologiczną tamtejszym pracownikom" - oświadczyło biuro prasowe sieci McDonald's.