Holandia: Gmina fałszywie wiązana z satanizmem przegrała w sądzie z Twitterem
Holenderska gmina Bodegraven-Reeuwijk, fałszywie wiązana z satanistycznym i pedofilskim kultem, przegrała w sądzie sprawę, jaką wytoczyła Twitterowi. Samorząd oskarżył serwis o niedostateczną walkę z rozprzestrzenianiem nieprawdziwych informacji na jej temat. Sąd orzekł, że platforma "zrobiła wystarczająco dużo", aby usunąć wpisy zniesławiające miasteczko.

Gmina Bodegraven-Reeuwijk pozwała Twittera we wrześniu w związku z pogłoskami rozsiewanymi w mediach społecznościowych przez trzech mężczyzn w 2021 roku - podał dziennik "Guardian".
W następstwie oszczerczych wpisów kilkadziesiąt osób przybyło do gminy, aby złożyć kwiaty na cmentarzu, gdzie rzekomo pochowano ofiary kultu.
Spiskowe teorie o satanizmie i pedofilii
Władze 19-tysięcznego Bodegraven ogłosiły w zeszłym roku stan nadzwyczajny po tym, jak z powodu oskarżeń o satanizm doszło do zamieszek.
Jeden z trzech mężczyzn stojących za rozpowszechnianiem plotek przekonywał, że dopiero niedawno odzyskał pamięć na temat satanistycznych rytuałów i mordowania małych dzieci, czego rzekomo był świadkiem w latach 80.
W czerwcu holenderski sąd orzekł, że nie ma dowodów na istnienie satanistycznej, a zarazem pedofilskiej siatki w Bodegraven.