Hiszpańska policja zatrzymała w środę w aglomeracji Madrytu jednego z największych mafiosów narkotykowych Europy. Mężczyzna przybył do Hiszpanii z Holandii, gdzie mieszkał, aby sfinalizować sprzedaż dużego ładunku heroiny. W hiszpańskiej prowincji Guadalajara ujęto też część członków jego grupy. Oprócz bossa mafijnego zatrzymano ośmiu członków kierowanej przez niego organizacji przestępczej. Są oni obywatelami Turcji, Bułgarii, Rumunii oraz Hiszpanii - poinformowała komenda główna krajowej policji w Madrycie (Policia Nacional). Zatrzymany to jeden z "głównych europejskich capo" handlujących heroiną, a jego grupa dostarczała narkotyki do licznych państw Europy - wynika z policyjnego komunikatu. Mężczyzna, który na co dzień rezydował w Rotterdamie, regularnie krążył między Holandią, Hiszpanią oraz Turcją.Narkotyki warte blisko 2 miliony. Przejęła je Straż GranicznaW ramach akcji funkcjonariusze przejęli ładunek 26 kg heroiny ukrytej w paczkach cementu i piasku, ponad 31 tys. euro w gotówce, pięć samochodów oraz 20 telefonów komórkowych.Do przejęcia ładunku narkotyków ukrytej we frachcie i zatrzymania większości członków grupy doszło na terenie jednego z magazynów w mieście Alovera, w prowincji Guadalajara, na północny wschód od Madrytu.Operacja przeciwko międzynarodowej mafii narkotykowej ruszyła w 2019 r. W trakcie dochodzenia inspektorzy natrafili na dobrze zorganizowaną grupę dostarczającą regularnie duże transporty heroiny do Hiszpanii. Zazwyczaj ładunek był przesyłany raz w tygodniu. Śledczy szacują, że przestępcy byli w stanie przemycić w ciągu miesiąca 100 kg narkotyku.