Pożar zaczął się w poniedziałek w parku krajobrazowym Els Port niedaleko Tarragony i we wtorek zbliżył się do miejscowości Horta de Sant Joan. Właśnie tam, według radia, doszło do tragedii. Poszkodowani strażacy zostali otoczeni przez płomienie. Pracę utrudnia strażakom silny wiatr. Na miejscu z ogniem walczyły dziesiątki ochotników i dziesięć samolotów strażackich. Spod kontroli wymknął się również pożar lasu w miejscowości Collado Mediano na północny wschód od Madrytu, gdzie ochotnik walczący z płomieniami został ranny, a około 2 tys. ludzi ewakuowano - informują madryckie media.