Informację tę przekazał dziennik "El Periodico", powołując się na ambasadora Hiszpanii w Maroku. Niewykluczone, że skrajni islamiści próbowali wczoraj wysadzić w powietrze pociąg relacji Madryt-Sewilla. Na torach znaleziono 12-kilogramowy ładunek wybuchowy. Po tym odkryciu hiszpańskie władze nakazały zaostrzenie środków bezpieczeństwa na kolei. Wszystkie ważne stacje kolejowe będą strzeżone przez wojsko, policję i żandarmów, a 45 helikopterów z powietrza będzie patrolowało ważniejsze trasy przejazdów pociągów. W akcji mają pomagać psy. Tereny wzdłuż torów kontrolować będą opancerzone wozy terenowe. Taką samą kontrolą objęto porty lotniska, a nawet centra sportowe. Po 11 marca Hiszpania wciąż żyje w strachu.