Ataku z użyciem substancji chemicznych chciał dokonać 24-letni student chemii z Meksyku - podała policja. Planowany zamach był wymierzony w uczestników protestu przeciw wizycie papieża Benedykta XVI. Uczestnicy - przedstawiciele ponad 140 organizacji ateistycznych i ruchów laickich - zapowiadali wcześniej protesty pod hasłem: "Z moich podatków zero dla papieża. Na rzecz świeckiego państwa". Koszt wizyty papieża w Madrycie szacuje się na 50 mln euro. Organizatorzy podkreślają, że 70 proc. kosztów pokryją sami pielgrzymi, a 30 proc. - firmy i osoby prywatne. Władze miasta obliczyły za to, że przybycie dużej ilości ludzi do stolicy może przynieść zysk w wysokości 100 mln euro, wpłynie na zmniejszenie bezrobocia i rozreklamuje miasto.