Hiszpania: Rodzice stracili prawa do opieki, zanim dziecko się urodziło
Sąd we wspólnocie autonomicznej Kastylia-La Mancha w środkowej Hiszpanii podtrzymał wcześniejszą decyzję Komisja ds. Opieki nad Nieletnimi. Para chciała, by wróciło do nich dziecko, które zostało im odebrane po narodzinach.
Sprawa ciągnie się od 2019 roku. Wówczas kobieta była w ciąży, a opieka społeczna chciała odebrać jej i partnerowi prawa rodzicielskie. Urzędnicy znali sytuację pary i wiedzieli, że ma trójkę innych dzieci, które przebywały w ośrodku opiekuńczym.
Komisja ds. Opieki nad Nieletnimi w Toledo odebrała im opiekę nad nienarodzonym dzieckiem. Choć para się odwołała, hiszpańska agencja informacyjna Europa Press poinformowała, że sąd we wspólnocie autonomicznej Kastylia-La Mancha podtrzymał wcześniejszą decyzję.
Jeszcze przed porodem para się odwoływała od decyzji. Zapewniali, że są w stanie zająć się kolejnym dzieckiem i podjęli się walki z uzależnieniami. Sąd rejonowy przychylił się do ich wniosku, z czym nie zgodziła się Komisja ds. Opieki nad Nieletnimi, która złożyła apelację. Wówczas sprawa trafiła do sądu we wspólnocie autonomicznej Kastylia-La Mancha.
Odbyła się rozprawa, a sąd podważył słowa rodziców. Kwestionował dobre relacje między partnerami, bo kobieta zaszła w kolejną ciążę z innym mężczyzną. Ponadto miała czerpać zyski nielegalnie, dlatego rodzinna sytuacja finansowa nie wydaje się stabilna.
- Powrót dziecka do biologicznych rodziców mogłoby wiązać się ze straumatyzowaniem. Żadne z rodziców biologicznych nie jest w stanie zaspokoić potrzeb małoletniego. Najlepszym rozwiązaniem byłaby adopcja przez rodzinę zastępczą - argumentował sąd.
Dziecko po urodzeniu było pod opieką pogotowania ratunkowego, a obecnie przebywa u rodziny zastępczej.