Hiszpania: Polak zabarykadował się w willi i otworzył ogień. Ranni policjanci
Sześć osób aresztowanych i rannych czterech policjantów - to bilans wtorkowej operacji przeciwko handlarzom narkotyków koło Alicante w regionie Walencja we wschodniej Hiszpanii. Informacje na ten temat przekazało ministerstwo spraw wewnętrznych w Madrycie. Wśród aresztowanych jest jedna osoba narodowości polskiej.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 7 - przekazuje hiszpański dziennik ABC. Wtedy to funkcjonariusze podjęli próbę dostania się do dwupiętrowej willi w El Moralet położonego na północ od Alicante we wschodniej Hiszpanii. Zamierzali dokonać tam rewizji.
Po wielokrotnym pukaniu do drzwi i wobec braku reakcji, pewni, że jeden z głównych celów wraz z ojcem znajduje się w środku, funkcjonariusze Gwardii Cywilnej przystąpili do siłowego otwierania drzwi. Wówczas ojciec poszukiwanego mężczyzny, który wraz z synem zabarykadował się w domu, otworzył ogień z broni myśliwskiej.
Podczas strzelaniny czterech policjantów odniosło rany i zostało przewiezionych do szpitala publicznego w Alicante. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeden z napastników, narodowości polskiej, został ranny w ramię. Policja otoczyła teren.
Zarówno atakujący, jak i jego syn, wyszli dobrowolnie z kryjówki i zostali zatrzymani. Policja zatrzymała w czasie tej akcji również czterech innych mężczyzn.