Farma, na której podejrzewa się wystąpienie pryszczycy, upodobniła się do dobrze strzeżonej fortecy. Została odizolowana przez policję i służby specjalne. Teraz badane są wszystkie farmy w promieniu 3 kilometrów. Zakazano także sprzedaży zwierząt w tuczarniach oddalonych nawet o 10 kilometrów. Hodowcy czekają na wyniki badań. Wstępne analizy potwierdziły ich obawy. Jeśli przeprowadzone w madryckim laboratorium testy wykryją chorobę, katalońskich farmerów czekają ciężkie czasy. Okolice Barcelony są jednym z największych regionów europejskich regionów hodowli świń. Po raz ostatni pryszczycę wykryto tu 4 lata temu. Z powodu choroby zabito wtedy ponad 1 milion zwierząt.