Demonstranci zgromadzili się na apel stowarzyszenia Teraz Pokój. Trzymali transparenty z napisami: "Izrael - terrorysta", "Stop terroryzmowi państwowemu", czy "Nie dla holokaustu Palestyńczyków". Cayo Lara, lider hiszpańskiej Zjednoczonej Lewicy (IU), który wziął udział w wiecu, ocenia, że "działania Izraela są nieuzasadnione pod każdym względem". Wezwał rząd Hiszpanii do "ostrego" potępienia działań zbrojnych Izraela. Szef hiszpańskiej dyplomacji Miguel Angel Moratinos oświadczył w komunikacie wydanym w sobotę wieczorem, że odpowiedź izraelskiej armii na "nieodpowiedzialne prowokacje Hamasu" była "nieadekwatna". Minister zaapelował o "natychmiastowe zaprzestanie stosowania przemocy".