Wśród ofiar są dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Jedno ze zmasakrowanych ciał, zostało znalezione kilka metrów od wraku samochodu. Ofiary to prawdopodobnie członkowie baskijskiej organizacji terrorystycznej ETA. Zdaniem policji, do eksplozji doszło w momencie uruchamiania silnika pojazdu. Nie udało się ustalić tożsamości żadnej z ofiar. Wybuch nastąpił w pobliżu redakcji trzech lokalnych gazet. Policja przypuszcza, że w samochodzie eksplodowała bomba, którą terroryści zamierzali gdzieś podłożyć. W pobliżu płonącego samochodu znaleziono broń. O szczegółach posłuchaj z relacji korespondentki RMF FM z Barcelony Ewy Wysockiej: Przypomnijmy, baskijscy separatyści z ETA walczą o niepodległość swojej prowincji od 30 lat. W tym czasie w zamachach zginęło około 800 osób. Ten atak był ósmym od połowy lipca zamachem przypisywanym baskijskim separatystom.