Kardynał Lizbony Jose Policarpo określił poniedziałkową zapowiedź abdykacji Benedykta XVI jako odważną. Uznał też, że zapowiada ona rychłe zmiany w Kościele. Udany pontyfikat "Przyszłość już niebawem powie nam, w którym kierunku podąża Kościół. W konsekwencji tej niesłychanie odważnej decyzji papieża życie Kościoła nabierze nowego rytmu" - powiedział Jose Policarpo. Kardynał Lizbony ocenił pontyfikat Benedykta XVI jako bardzo udany, wskazując, że sprawował go w trudnych dla Kościoła czasach. Portugalski hierarcha przypomniał też, że choć niespodziewane ustąpienie papieża można uznać za niespodziankę, to Ojciec Święty w opublikowanej w 2010 r. książce "Światło świata" nie wykluczył możliwości swojej abdykacji. Również dla zwierzchnika diecezji w Porto bpa Manuela Clemente, pełniącego funkcję wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Portugalii, poniedziałkowa decyzja papieża jest ogromną niespodzianką, a zarazem aktem odwagi. "Ustąpienie z pełnionego urzędu następcy św. Piotra w obliczu choroby jest decyzją, którą Benedykt XVI podjął świadomie z troski o Kościół" - ocenił biskup Clemente. Rozsądny i odważny krok Także ekspert biblijny ks. Joaquim Carreira das Neves określił decyzję Benedykta XVI jako rozsądny krok, uczyniony z dużą odwagą. Portugalski franciszkanin powiedział, że nawiązujący do nauczania Jana Pawła II następca polskiego papieża choć próbował go naśladować, to jednak wybrał inną formę zakończenia posługi papieskiej. "Choć osobiście od wielu lat jestem zwolennikiem możliwości ustępowania papieży w sytuacji choroby lub podeszłego wieku, to postawa Jana Pawła II, który wytrwał na swoim stanowisku do końca, bardzo mnie uderzyła. Poprzednik Benedykta XVI w niezwykle heroiczny sposób dowiódł swego przywiązania do Kościoła. Poprzez swoją śmierć pozostawił nam wszystkim niezwykłe świadectwo, jak nieść krzyż aż do samego końca" - mówił ks. Carreira das Neves. "Niemiecki papież próbował kroczyć śladami polskiego poprzednika" Ks. prałat Manuel Lourenco, specjalista ds. prawa kanonicznego, przypomniał, że nie istnieją przeszkody prawne, aby Benedykt XVI mógł opuścić swój urząd. "Niemiecki papież próbował kroczyć śladami swojego polskiego poprzednika, którego śmierć była ogromnym świadectwem dla świata. Benedykt XVI ma jednak prawo wybrać inny sposób zakończenia swojej misji" - uznał ks. Lourenco. Portugalscy biskupi zgodnie podkreślają, że niespodziewana decyzja papieża jest decyzją na miarę XXI w., "znakiem nowej epoki". Zdaniem biskupa Lamego, Antonio Couto, abdykacja Benedykta XVI otwiera przestrzeń dla młodszego i bardziej dynamicznego następcy św. Piotra. "Papież w ostatnich miesiącach znacznie podupadł na zdrowiu. Wprawdzie jego kondycja umysłowa jest nadal bardzo dobra, lecz sprawność fizyczna została niezwykle uszczuplona w ostatnim czasie. Ustąpienie z funkcji głowy Kościoła wynika z odpowiedzialności i miłości, jaką pała ku niemu Benedykt XVI" - powiedział biskup diecezji Lamego.